Opłaty za prąd są coraz wyższe, a to zapewne jeszcze nie koniec podwyżek. Warto zatem już teraz szukać sposobów oszczędności. Jest kilka dobrych sposobów. Niektóre z nich są bardzo proste, a inne wiążą się z pewnymi inwestycjami. Poznajcie top 5 rad, dzięki którym będziecie mogli obniżyć swoje rachunki.
Wymiana oświetlenia na energooszczędne
Jeszcze w 2015 r. z tradycyjnych żarówek korzystało 75% gospodarstw domowych. Obecnie coraz więcej osób skłania się do oświetlenia LED. Trzeba pamiętać, że tradycyjne żarówki wykorzystywały zaledwie 2-3% pobranej energii, a reszta była marnowana i odbijała się na rachunkach. Oświetlenie LED jest wydajne w 13%, a naukowcy pracują stale, by było jeszcze bardziej efektywne. Choć w 2016 r. naukowcy z Massachusetts Institute of Technology opracowali model żarówki wolframowej obudowanej strukturą z barwnych kryształów i wykorzystującą promieniowanie podczerwone, to jednak uzyskali wydajność na poziomie 6,6%, zatem ciągle mniej niż w przypadku diod. Jak przekonują tak zbudowana żarówka może mieć wydajność nawet 40%, ale ciągle jest to melodia przyszłości. Zatem jak na razie warto inwestować w ekologiczne źródła światła i oświetlenie z Warszawy oferowane przez AKB-Poland jest tutaj doskonałym przykładem. Można zdecydować się zarówno na żarówki LED, jak i taśmy LED, które są doskonałym oświetleniem punktowym i dekoracyjnym.
Korzystanie ze smart rozwiązań do domu – czujniki ruchu i gniazdka smart
Skoro kwestię oświetlenia mamy już wyjaśnioną, to warto zwrócić uwagę na smart rozwiązania, które także mogą przyczynić się do obniżenia rachunków. Mowa o oświetleniu działającym na czujnik ruchu. Dzięki temu światło wyłącza się, gdy nikogo nie ma w zasięgu czujnika, zatem nie trzeba pamiętać o wyłączaniu i włączaniu światła. Jest to wygodne rozwiązanie zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz i na pewno jest też źródłem oszczędności. Warto inwestować także w ściemniacze, dzięki którym można sterować natężeniem światła, choćby taśm LED, które oferuje producent oświetlenia LED. Odpowiednie zestawy zasilaczy z taśmami, a także ściemniacze zapewnią dekoracyjny, ale i energooszczędny efekt. Warto zainwestować też w gniazda smart. Takie rozwiązanie sprawdzi się w każdym domu, bo takie gniazdo wpina się do zwykłego gniazdka. Może rejestrować pobór prądu danego urządzenia i umożliwia jego zdalne włączanie i wyłączanie, co zapewnia energooszczędność, ale i bezpieczeństwo.
Zmiana taryfy u dostawcy energii na korzystniejszą
Na pewno jeśli z prądu korzysta się więcej w godzinach wieczornych, czy nocnych, bo np. w takich godzinach pracuje się w domu, to warto pomyśleć nad zmianą taryfy. Dla gospodarstw domowych do wyboru są dwie możliwości. W ramach standardowej taryfy stawka za kWh przez cały dzień jest taka sama. Z kolei gdy zdecydujecie się na taryfę G12 płacicie więcej w godzinach szczytu (6.00-13.00 oraz 15.00-22.00), a mniej w godzinach gdy prądu generalnie zużywanego jest mniej, zatem (pomiędzy 13.00 a 15.00), a także między (22.00 a 6.00). Można zmienić swoje nawyki i np. prać czy włączać zmywarkę w godzinach nocnych.
Nawyk wyłączania urządzeń, z których się nie korzysta
Na pewno bardzo często pozostawiamy urządzenia w trybie czuwania, czyli stand by i jest to błąd, bo wtedy pobierają wprawdzie mniej prądu, ale jednak pewne zużycie występuje. Niektórzy obliczyli, że wyłączanie urządzeń z prądu (telewizora, zmywarki, routera) może spowodować oszczędności sięgające nawet kilkuset złotych rocznie.
Korzystanie z energooszczędnych sprzętów i urządzeń, a także inwestycja w fotowoltaikę
Na pewno sprzęty, które nie są energooszczędne powinny już przejść do lamusa, zwłaszcza te, które zwyczajowo pobierają więcej prądu. Zatem należy wybrać zarówno lodówkę, jak i zmywarkę czy pralkę jak najbardziej energooszczędną, aby częściowo zmniejszyć rachunki. Sposobem na oszczędności, ale oczywiście w długoterminowej perspektywie może być także fotowoltaika. Inwestycja może zwrócić się nawet w 10 lat, przy czym wszystko zależy od tego jakie mieliście wcześniej rachunki, a także jakie jest zapotrzebowanie energetyczne w Waszym domu. Oczywiście jest to rozwiązanie dla domu, choć i spółdzielnie mieszkaniowe zaczynają rozważać montaż fotowoltaiki. Są już bloki w Polsce wyposażone w takie instalacje. Poza obszarem dachu, fotowoltaikę można instalować także na balkonach, więc jeśli właściciel mieszkania uzyska zgodę spółdzielni, może w nią zainwestować.